Współpraca SonarHome z Fundacją Ocalenie - pomoc dla Ukrainy

Jak firma SonarHome pomogła Ukrainkom i Ukraińcom?

Wojna w Ukrainie 2022 r. zmusiła wielu naszych sąsiadów do opuszczenia swojego państwa i schronienia się w Polsce i innych krajach. Od początku wojny staramy się aktywnie organizować pomoc dla Ukrainy. Zdecydowaliśmy się m.in. na rozszerzenie współpracy z Fundacją Ocalenie, której udostępniliśmy trzy mieszkania dla uchodźców z Ukrainy. Naszym zdaniem potrzebna jest również pomoc finansowa dla Ukrainy - dlatego przekazaliśmy 10 tys. zł Fundacji Ocalenie, która rozdysponuje środki tak, by możliwie, jak najefektywniej pomóc potrzebującym. W pierwszych dniach wojny najistotniejsza była natomiast pomoc humanitarna dla Ukrainy, dlatego zdecydowaliśmy się na zbiórkę celową (m.in. koców, kołder, termosów itd.). 

W jaki sposób mieszkania zostały przygotowane?

Mieszkania dla pracowników z Ukrainy i uchodźców, które przekazaliśmy Fundacji Ocalenie, są w pełni wyposażone - zostały przez nas uzupełnione o:

wyposażenie kuchenne (talerze, miski, kubki, sztućce, zestaw garnków, komplet noży, patelnie, przybory kuchenne do gotowania, deski),tekstylia do sypialni (materace, prześcieradła, pościele, poduszki, koce, kołdry),środki czystości (domestos, płyn do mycia naczyń, płyn do czyszczenia, proszek do prania itd.),artykuły higieny osobistej (m.in. papier toaletowy, ręczniki),artykuły spożywcze (m.in. herbaty, kawę, mleko).

Do czego służą mieszkania przekazane Fundacji?

Mieszkania, które SonarHome przekazał Fundacji Ocalenie, posłużą tymczasowemu zakwaterowaniu dla uchodźców i uchodźczyń z Ukrainy znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji. Dzięki temu Ukraińcy będą mogli na krótki czas poczuć się bezpieczniej - zwłaszcza, że to wsparcie mieszkaniowe umożliwia zaspokojenie podstawowych potrzeb uchodźców.  

Lokale mieszkalne znajdują się przy ul. Chłodnej, Mołdawskiej i Czerniakowskiej. 

W jaki sposób możesz pomóc Ukrainkom i Ukraińcom?

Sytuacja na Ukrainie zmusiła wiele osób do opuszczenia tego kraju. Większość z nich znalazła tymczasowe schronienie w Polsce. Polska pomoc dla Ukrainy - od strony państwowej - to głównie wsparcie militarne i humanitarne. Do działań na rzecz uchodźców może jednak włączyć się każdy. Jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy informacje można znaleźć m.in. na stronach niżej wymienionych organizacji. 

Fundacja Ocalenie Warszawa: jak można pomóc uchodźcom?

Fundacja Ocalenie wskazuje, jaka pomoc dla Ukraińców w Polsce jest na ten moment najbardziej potrzebna - i jak można się w nią zaangażować. 

Pomoc dla Ukrainy zakwaterowanie

Cały czas konieczna jest m.in. pomoc mieszkaniowa. Osoby ze stolicy, które chcą zaoferować mieszkanie ukraińskim rodzinom, mogą:

wypełnić formularz rejestracji mieszkań prowadzony przez miasto stołeczne Warszawa (https://ochotnicy.waw.pl/mieszkania),zgłosić się do udziału w programie Refugees Welcome - oferując uchodźcom swój pokój,dołączyć do grupy ZASOBY na Facebooku (https://www.facebook.com/groups/zasobygrupa), na której członkowie informują, jaką pomoc mieszkaniową są w stanie zaoferować.

Pomoc dla Ukrainy co potrzeba?

Jeśli chodzi o pomoc dla Ukraińców, cały czas niezbędni są wolontariusze, którzy zajmują się organizacją noclegów, sortowaniem i pakowaniem darów, udzielaniem niezbędnych informacji. Dla osób, które chcą zostać wolontariuszami, Fundacja Ocalenie kontakt przygotowała na swojej stronie - wystarczy wypełnić formularz (https://ocalenie.org.pl/ukraina-pomoc). 

Niezwykle przydatna będzie również pomoc transportowa. Osoby, które są w stanie zapewnić własny transport (z granicy lub bezpośrednio z Ukrainy) mogą wypełnić formularz na stronie https://www.ukrainenow.org/refuge. Ten sam formularz powinni również wypełnić Ukraińcy, którzy potrzebują pomocy w ewakuacji. 

Cały czas jest również potrzebna pomoc finansowa. Fundacja Ocalenie prowadzi zbiórkę, z której środki zostaną przeznaczone na zatrudnienie specjalistów i specjalistek https://www.facebook.com/donate/275450921370284/5225065800860606/. 

Paszport Ukraina: co jest potrzebne przy przekraczaniu granicy polsko-ukraińskiej? 

Informacje o dokumentach, o tym, ile trwa kwarantanna po powrocie z Ukrainy czy jakich formalności trzeba dopełnić, jeśli chodzi o wjazd do Polski z Ukrainy, można przeczytać na stronie https://ocalenie.org.pl/zalatwto/ewakuacja-z-ukrainy-o-czym-pamietac-uciekajac-przed-wojna. To podstawowa pomoc prawna dla obywateli Ukrainy. 

Dlaczego warto wspierać fundacje, które organizują pomoc dla Ukrainy i uchodźców?

Osoby, które nie czują się na siłach, by zaangażować się w wolontariat, czy nie mają możliwości udostępnienia mieszkania lub transportu uchodźców, mogą wspierać fundacje organizujące pomoc dla Ukrainy i osób uciekających przed wojną. Wpłata nawet niewielkiej kwoty wymiernym wsparciem dla uchodźców. 

Pomoc dla Ukrainy z Polski: jak działają fundacje?

Warto przede wszystkim zaznaczyć, że fundacje organizujące pomoc Polski dla Ukrainy i uchodźców mają doskonałe zaplecze logistyczne, organizacyjne i komunikacyjne - pomocą (różnym grupom społecznym) zajmują się już od lat. Przez ten czas zbudowały również wiele potrzebnych kontaktów, które umożliwiają zorganizowanie konkretnej pomocy (np. artykułów spożywczych czy środków higienicznych) nie tylko znacznie szybciej, ale również - taniej i w większych ilościach, niż gdy zajmują się tym osoby prywatne. 

Największe fundacje, które angażują się w pomoc Ukrainie i uchodźcom

Pomoc dla uchodźców organizuje m.in. Polska Akcja Humanitarna. Środki, które PAH zbiera w ramach zbiórki SOS Ukraina, będą przeznaczone na zakup artykułów żywnościowych i higienicznych, pomoc psychologiczną i inne formy wsparcia zarówno dla obywateli Ukrainy, którzy zdecydowali się zostać w kraju, jak i uchodźców napływających do Polski. Potrzeby wszystkich poszkodowanych przez konflikt w Ukrainie są bieżąco monitorowane przez PAH. 

Fundacja "Nasz Wybór" prowadząca Ukraiński Dom w Polsce zorganizowała pomoc dla dzieci z Ukrainy i dorosłych, którzy zdecydowali się wyjechać do Polsce w związku z konfliktem zbrojnym. Fundacja zbiera obecnie środki finansowe na pomoc potrzebującym Ukraińcom, a także stworzyła formularz dla osób, które mogą przyjąć do swojego mieszkania uchodźców. 

Jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy Warszawa zdecydowanie przoduje pod względem zapewnienia noclegów. Oprócz Ukraińskiego Domu w Polsce pomoc mieszkaniową stara się również zapewnić Grupa Zasoby - osoby ze stolicy, które chcą i są w stanie udostępnić pokój lub mieszkanie dla uchodźców, mogą zgłosić to na facebookowej grupie “Zasoby Warszawa - schronienie dla osób z Ukrainy” lub poprzez specjalny formularz (www.grupazasoby.pl). 

W pomoc dla Ukraińców w Polsce angażuje się również Fundacja Polska Gościnność - w ramach inicjatywy “Chlebem i Solą”. To organizacja, która na co dzień zajmuje się rozwijaniem świadomości na temat losu uchodźców i imigrantów, zarówno w Polsce, jak i całej Europie. Fundacja prowadzi portal uchodzcy.info, na którym dostępne są rzeczowe analizy i informacje, jak pomóc uchodźcom. W obecnej sytuacji wolontariusze zapewniają również pomoc na granicy polsko-ukraińskiej. Fundacja otworzyła też hostel otwarty dla wszystkich uciekających z Ukrainy.

Pomoc dla Ukrainy - czym zajmują się poszczególne instytucje?

Z czym się mierzymy, pomagając Ukrainie?

Pomoc mieszkaniowa to bez wątpienia w tym momencie jedna z najbardziej potrzebnych form wsparcia dla ukraińskich uchodźców. Szczególnie zaangażowała się w nią nasza pracowniczka Klara. Jak zwraca jednak uwagę, początkowo przyjęcie ukraińskich gości do siebie nie dochodziło do skutku - z niezależnych przyczyn. Jak opowiada:

Na  początku było tak, że dostawałam pytania „czy mogę dzisiaj kogoś przyjąć?”. Ja pisałam, że tak, ale potem już tej chętnej osoby nie było. Oni bardzo często zmieniają plany. Przyjeżdżają do Przemyśla. Ktoś im organizuje pobyt na noc tutaj w Warszawie, bo mają plan przyjechać do Warszawy, po czym spotykają się z kimś innym, dostają inny kontakt i lądują na przykład w Krakowie. To jest pierwsza rzecz, którą powinno się zapamiętać - trzeba mieć otwartą głowę, że niekoniecznie ten chętny dzisiaj się zjawi.

Klara zarejestrowała się jako chętna do przyjęcia uchodźców (zarówno poprzez formularz Domu Ukraińskiego, jak i Grupy Zasoby), jednak nikt się nie zgłosił. Ostatecznie do Klary zadzwoniła koleżanka, która zapytała, czy przyjmie na jedną noc kobietę z dzieckiem. Mariia wraz z córką miały następnego dnia połączyć się z resztą swojej rodziny, która miała jechać do Wrocławia. Jak opowiada Klara:

W tej sytuacji nie da się zrobić dokładnych planów - to nie jest tak, że nasi goście będą  o konkretnej godzinie w umówionym miejscu.

Z noclegu na jedną lub dwie noce najczęściej korzystają uchodźcy, którzy mają gdzieś rodzinę lub znajomych, u których mogą zostać na dłużej. Mariia wraz z córką mają rodzinę w Irlandii; ostatecznie udało im się dotrzeć do Dublina, choć nie bez problemów. Osoby, przyjmujące uchodźców do siebie, muszą być zatem przygotowane na różne sytuacje.

Kwestie związane z podróżą do krajów niż Polska

Jeśli chodzi o paszport Ukraina wyróżnia dwa rodzaje tego dokumentu - paszport “wewnętrzny” (odpowiednik naszego dowodu osobistego) oraz “zewnętrzny” - czyli zagraniczny paszport biometryczny, umożliwiający podróż do innych państw. Do “zewnętrznego” paszportu matka może dopisać swoje dziecko - w konsulacie Ukrainy. Aby to jednak zrobić poza granicami kraju, trzeba odwiedzić konsulat Ukrainy. Jak opowiada Klara, rodzina Marii z Dublina zadzwoniła do niej z prośbą o pomoc w dopełnieniu formalności. W związku z tym, że był to piątek, dopisanie dziecka do paszportu można było zorganizować dopiero w poniedziałek. Z tego względu Mariia z córką została u Klary pięć dni zamiast jednej nocy. To ważna wskazówka dla osób, które będą przyjmować u siebie uchodźców - z różnych powodów ich pobyt może się przedłużyć. 

Trauma wojenna

Osoby, które decydują się na użyczenie pokoju lub mieszkania osobom z Ukrainy, muszą mieć również świadomość, że uchodźcy mogą mieć traumę wojenną. Wielu z nich musiało też opuścić najbliższe osoby. Jak opowiada nam Klara, 

Mariia była bardzo zestresowana przez to, że w Ukrainie został jej 20-letni syn. Na początku obie (razem z córką Yulią) były w szoku. 

Ta malutka jednak bardzo szybko się ze mną oswoiła Przez pierwsze trzy dni Yulia myślała, że jest w Ukrainie. Nie docierało do niej, że jest w Polsce. Czterolatce nie zgadzały się rozmiary budynków. Tutaj budynki są wysokie, a u niej są niższe. Z kolei trzeciego dnia stan psychiczny Marii znacznie się pogorszył - chyba dlatego, że adrenalina odpuściła. Miała typowe somatyczne objawy, które mogły wskazywać na wykryte u niej wcześniej problemy zdrowotne. Cały czas miała obawy, że może mieć na przykład zawał. Zadzwoniłam po mojego przyjaciela kardiologa, który ją zbadał. Okazało się, że wszystko było w porządku, ale nadal to do niej nie docierało. Ona cały czas myślała, że coś złego może się wydarzyć. Koniec końców parzyłam melisę, podawałam jej witaminy i ziołowe leki na uspokojenie. To trochę pomogło. W końcu trochę odpoczęła. 

Należy zatem pamiętać, by być wyrozumiałym - dać przestrzeń, nie nalegać na rozmowy, uważnie słuchać, nie piętnować niezrozumiałych z pozoru zachowań. 

Klara opowiada również, jak ważne jest to, by od początku nie wyręczać uchodźców we wszystkim - tak, by nie stracili poczucia sprawczości.

Dobrze pokazać, gdzie co jest, na przykład w kuchni, żeby poczuli, że mogą sami np. przygotowywać posiłki, zrobić sobie herbatę. Jeżeli zacznie się myśleć za drugiego człowieka, robić wszystko za drugiego człowieka, a zwłaszcza za dorosłego, do jego głowy może wkraść się  bezradność i niemoc, która jest oczywiście zrozumiała. A trzeba myśleć co dalej.  

Dodatkowo warto mieć na uwadze, że uchodźcy mogą zwracać się o pomoc również i później. Jak opowiada Klara:

Mariia po tym pierwszym dniu zaczęła się na mnie zawieszać - to znaczy zaczęła polegać w każdej rzeczy, czyli gdzie może wymienić pieniądze, gdzie można załatwić jakąś sprawę, gdzie może zadzwonić do lekarza. Wiem, że jak później pojechały do Krakowa, to Yulia się rozchorowała. Miała 39 stopni gorączki. Ja byłam jej jedynym kontaktem w Polsce, który znała więc do mnie dzwoniła. Poprosiła mnie żebym jej pomogła w tej sytuacji, mimo tego, że byłam w Warszawie i nie za bardzo mogłam jej pomoc w pojechaniu do lekarza. To nie jest dla mnie dziwne, bo ci ludzie bardzo różne rzeczy przeżywają więc jak mają kogoś, komu już zaufali, to jednocześnie do tej osoby się zwracają.

Należy zatem mieć świadomość, że pomoc - nawet jeśli polega na zapewnieniu noclegu na noc lub dwie - jest jednocześnie odpowiedzialnością. 

Pomoc uchodźcom ze zwierzętami

Włączenie się w organizację masowej pomocy dla uchodźców

Jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy aplikacja byłaby przydatnym rozwiązaniem, zarówno dla osób, które angażują się w działania pomocowe, jak i dla samych uchodźców. Powstają już pierwsze rozwiązania tego rodzaju (np. aplikacja Ratownik). 

Osoby, które chcą zaangażować się w pomoc, mogą np. wypełnić formularz na stronie www.grupazasoby.pl. Jak opowiada Klara, Grupa jest świetnie zorganizowana - wolontariusze na Dworcu Zachodnim w Warszawie pomagają znaleźć codziennie noclegi dla nawet  300 osób, łącząc potencjalnych hostów (osoby chcące udostępnić mieszkanie czy pokój) z potrzebującymi rodzinami. Co ważne - wolontariusze starają się sprawdzać hostów, np. prosząc o dowód osobisty. Dodatkowo Grupa czasami organizuje też transporty - wtedy  osoba odwożąca rodzinę do mieszkania hosta sprawdza warunki w lokalu. Gdy  osoba potrzebująca sygnalizuje, że coś jest nie tak, wolontariusz pomaga w znalezieniu innego schronienia.

Wolontariusze na dworcu - Klara również pełniła chwilowo taką funkcję - wskazują również uchodźcom, gdzie można kupić karty SIM, iść do toalety czy zjeść coś ciepłego.

Warto mierzyć siły na zamiary

Klara uczula jednak, by przed zaproponowaniem pomocy - niezależnie, czy chodzi o nocleg, czy wolontariat - mierzyć siły na zamiary. Jak opowiada:

Myślę, że w pierwszym zrywie było dużo osób, które po prostu chciały pomóc, ale prawda jest taka, że to jest zależne od wewnętrznych możliwości danej osoby, od jej wrażliwości i też siły psychicznej. Niektórzy mogą pomagać ludziom zza komputera - więc nie widzą tych ludzi, a niektórzy bardzo dobrze odnajdują się w terenie i w kontakcie z uchodźcami.

Należy mieć świadomość, że użyczenie swojej przestrzeni uchodźcom to nie to samo co wynajem mieszkania dla pracowników z Ukrainy. Co jednak, jeśli ktoś zaproponował np. nocleg na dwa, trzy dni, a pobyt uchodźców przedłuża się? Jak twierdzi Klara:

Mam dużo znajomych i rodzinę w Warszawie, którzy wsparliby mnie w niesieniu pomocy dla potrzebujących osób, gdyby sytuacja mnie przerosła. Myślę, że jeżeli ktoś nie ma siły i potrzebuje pomocy, żeby znaleźć inne miejsce, to po to są właśnie te grupy (np. Grupa Zasoby), żeby taką osobę ulokować. 

Zadbanie o siebie równie ważne jak pomóc innym

Jak podkreśla Klara, przy pomaganiu innym nie można zapominać o sobie i swoich potrzebach. Jak opowiada:

Świeże doświadczenie z udostępnieniem mieszkania nauczyło mnie, że trzeba dbać o swoją głowę i odpoczynek, by móc odpowiednio pomagać innym.Cieszę się, że mogłam pomóc nawet tak malutko. Nie ukrywam, że było to dla mnie wymagające. Pod koniec czułam, że potrzebuję się trochę wycofać. Teraz jestem w fazie odpoczynku i wiem, że na razie nie mogę nikogo przyjąć. Staram się pomagać w inny sposób.

Podsumowując - możliwości pomagania jest dużo; decydując się jednak na pomoc, warto pamiętać o pewnych kwestiach, w tym także - o dbaniu o siebie. 

Pozytywne strony pomocy ludziom z Ukrainy

Skala pomocy dla Ukrainy i samych Ukraińców ze strony Polaków (niezależnie czy chodzi o pomoc dla seniora z Ukrainy, dzieci czy kobiet) przekroczyła najśmielsze wyobrażenia. Pozytywne strony tej pomocy to bez wątpienia zjednoczenie ponad podziałami - we wsparcie dla uchodźców zaangażowane są osoby ze wszystkich opcji politycznych, o różnych poglądach i systemach wartości. 

Pomoc uchodźcom z Ukrainy to również wielka lekcja życzliwości dla dzieci w każdym wieku - uczą się, że wsparcie innych, potrzebujących ludzi jest niezwykle ważny, a angażować się można na wiele sposobów. 

Pomoc dla Ukrainy a koszty uzyskania przychodu

Obawy przed pomocą dla Ukrainek i Ukraińców

Pojawiają się również obawy przed pomaganiem uchodźcom czy wpłacaniem na zbiórki. Po pierwsze - część osób obawia się, że pieniądze, które wpłacą na zbiórkę, nie zostaną faktycznie wykorzystane na zakup rzeczy niezbędnych dla uchodźców lub osób, które zostały w Ukrainie. To samo dotyczy darów, przyniesionych w wyznaczone miejsca zbiórek. Przed tym można jednak stosunkowo łatwo się zabezpieczyć - wystarczy przekazać środki finansowe lub rzeczowe fundacji albo organizacji, które są zweryfikowane, działają już dłuższy czas i są w stanie udowodnić swoje działania (np. przy pomocy fotorelacji). 

Inna obawa związana z pomaganiem dotyczy bezpieczeństwa samych pomagających - dotyczy to zwłaszcza osób, które transportują uchodźców albo udostępniają im własny pokój lub mieszkanie. Warto jednak przede wszystkim pamiętać, że mowa o uchodźcach wojennych, którzy sami uciekają z powodu przemocy, która ma miejsce w ich kraju. Są to ludzie wyczerpani (najczęściej wielogodzinną) podróżą przez Ukrainę, często w bardzo złym stanie fizycznym i psychicznym. Ponadto są to kobiety, dzieci i osoby starsze.

Jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy mieszkanie - a raczej jego udostępnienie - będzie najważniejsze. To może również budzić obawy ze strony właścicieli mieszkania. Mowa m.in. o kwestiach podatkowych, ale i prawnych. Dodatkowo niektórzy obawiają się, że uchodźcy, nawet po kilku miesiącach pobytu, nie będą chcieli podjąć zatrudnienia i dołożyć się do utrzymania mieszkania.

Prawnicy wskazują jednak, że można po prostu podpisać odpowiednią umowę. W przypadku pomocy (a nie najmu prywatnego) najlepszym rozwiązaniem będzie umowa użyczenia. Warto sporządzić ją na piśmie (podając przy tym dane stron), wskazać przedmiot umowy (lokal lub mieszkanie wraz z wyposażeniem) i podać okres użyczenia (określony lub nieokreślony). 

Co jeszcze ważniejsze - w umowie użyczenia można zaznaczyć, czy uchodźca powinien partycypować w kosztach utrzymania mieszkania (np. rachunkach, czynszu administracyjnym) oraz w jakiej wysokości. To zależy jednak od uzgodnień między stronami; można też zaznaczyć, że uchodźca włączy się w utrzymywanie przedmiotu użyczenia w momencie, gdy będzie mieć już stałe źródło dochodu.

Niektórym zawieranie takiej umowy z uchodźcą wojennym może wydawać się niewłaściwe. W praktyce jednak daje poczucie bezpieczeństwa obu stronom - w umowie zawarte są najważniejsze dane osobowe. Dodatkowo dokument reguluje wszystkie istotne kwestie w taki sposób, by nikt nie miał żadnych wątpliwości. Ponadto, jeśli jedna strona nie będzie wywiązywać się z umowy, druga może zwrócić się o pomoc do prawnika. 

Obaw przed pomaganiem jest więcej, jednak większość z nich dotyczy bezpieczeństwa samego pomagającego i tego, gdzie trafią środki przez niego przekazywane. Te obawy można z kolei łatwo rozwiać. Warto zatem skupić się po prostu na pomaganiu - na tyle, na ile jest to możliwe. 

Zobacz również: Wycena nieruchomości Warszawa

Polecamy również:  Mieszkania na sprzedaż Warszawa